wtorek, 20 marca 2012
A czas nas omija.
Słucham sobie płyt z cyklu "25 lat przebojów Trójki". Matko jaki spokój i relaks, a jednocześnie natłok wspomnień związanych z piosenkami. Powracają obrazy, jest wewnętrzne śmianie się z siebie, nutka samokrytyki co do pewnych zachowań i myśli z lat odległych; twarze i czyny osób, z którymi nie mam już kontaktu, sytuacji razem przeżytych, dawnych pragnień, wierzeń, miłości, fascynacji, oburzeń i chceń, planów, idealizmu nie do końca utraconego, zamyślenie nad cudowną naiwnością i ufnością, widok chmury nadchodzącego cynizmu, zwątpienia i rozczarowania,straconych szans, totalnych porażek, marazmu, dna i katastrofy, by potem powstały nowe doznania, nowe nadzieje, wrażenia, umiejętności i marzenia - wszystko jak w kalejdoskopie przewraca się kolorami, zapachami i widokami w mojej głowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz